Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niech żyje bal. Wzruszający benefis Aliny Karolewicz

redakcja
Niedziela 16 czerwca na długo zapadnie w pamięć wszystkim przyjaciołom, kolegom i uczniom pani Aliny Karolewicz, obecnym tego dnia w Czaplineckim Ośrodku Kultury.

Rolę konferansjera wziął na siebie jej wychowanek, laureat konkursów recytatorskich i krasomówczych, Wiktor Dworzak. Lekko i z polotem zapraszał widzów w artystyczną podróż, przygotowaną przez liczne grono uczestników. Sama solenizantka (benefis odbył się w imieniny Aliny) rozpoczęła koncert piosenką „Niech żyje bal”, czym przysporzyła widowni wiele wzruszeń.

Potem było ich więcej i więcej.

Była uczennica pani Aliny, Gabriela Tomaszewska czytała wybrane na tę okazję, niezwykle poetyczne życzenia, układane specjalnie z okazji Dnia Nauczyciela. Grupa taneczna „Czarna Mamba” wystąpiła w dwóch odsłonach prezentując: sambę, czaczę, walc angielski, walc wiedeński, salsę i tango. Również dwukrotnie wystąpił dęty „Spoko kwartet”, złożony z trzech puzonistów i tubisty. Nie zabrakło recytatorów i krasomówców.

Swe artystyczne laurki wręczyli: Jędrzej Rumak, Jakub Harańczyk oraz, wspomniany już, Wiktor Dworzak. Jednak większość prezentacji stanowiły występy wokalne. Wystąpili: - Zespół „Marianki”, śpiewający z przymrużeniem oka m.in. „Kalinkę”, - uczennice pani Aliny - Ola Pita (z autorską piosenką o marzeniach) oraz Oliwia Małys („Jaka róża, taki cierń”), - Magdalena Urlich („La llorona” oraz „Oczi czornyje”), - Zespół „La Familia” z wiązanką utworów andyjskich, - Zespół Muzyki Chrześcijańskiej „Sela”, - Bartek Michalczyk, - Zespół „Stare Dobre Gimnazjum”, złożony z kolegów i koleżanek nauczycieli z piosenkami Starego Dobrego Małżeństwa, - Marcin Naruszewicz ze wzruszającymi piosenkami (tango „Por una cabeza”, „Besame mucho” oraz „Portofino”).

Ten niezwykły wieczór zamknęła gospodyni wieczoru piosenką „Radość najpiękniejszych lat”. Jak to zazwyczaj bywa podczas benefisów, pojawiły się również niespodzianki. Jedną z nich była obecność na uroczystości przyjaciela pani Aliny, Kuby Konarzewskiego.

Ten niezwykły artysta, kostiumograf, reżyser i fotografik przybył, aby złożyć jej życzenia oraz wręczyć przepiękny fotogram ze swojej kolekcji. Drugą niespodzianką był występ finałowy Zespołu „Ali Babki”, złożonego z przyjaciół solenizantki. Wesoła grupa z werwą wykonała specjalnie przerobiony na tę okazję utwór „Ale to już było”. Wieczór dobiegł końca. Jednak emocje nie opadały do ostatniej minuty.

Nastąpiła chwila życzeń i prezentów, wzruszeń, śmiechów, zachwytów i uścisków, a w sali długo jeszcze trwały rozmowy.

Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za obecność na tym niecodziennym wydarzeniu. Szczególne podziękowanie za organizację oraz obsługę sceny i nagłośnienia kierujemy w stronę pracowników CzOK-u: Ani „Słodkiej” Słowińskiej oraz Janusza Moskalca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na drawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto